Renowacja elewacji: Starym tynkom dziękujemy

Gdy już nie sposób nie zauważać spękań tynku i pęcherzy na jego powierzchni, gdy osypuje się on po lekkim nawet otarciu, a wszelkie mikroorganizmy – szare pleśnie i zielone glony – szaleją, wówczas nie ma wyjścia. Czas na renowację elewacji naszego  domu.

W przypadku niewielkich ubytków w tynku rzecz jest prosta. Wystarczy naprawić je, korzystając z uniwersalnej zaprawy budowlanej, na przykład z Zaprawy Wyrównującej Atlas. Pozwala ona na wypełnianie zagłębień od 2 do 15 mm. Istniejące na powierzchni tynków rysy i pęknięcia należy poszerzyć do szerokości i głębokości min. 5 mm. Po odkurzeniu i umyciu szczeliny można wypełnić ją również zaprawą wyrównującą, tak aby  uzyskać równą płaszczyznę ściany.
Miejsca, w których tynk jest „odparzony”, trzeba skuć aż do surowego muru. Po dokładnym odpyleniu i umyciu ściany, z której usunięto tynk, należy zagruntować ją emulsją  Uni-Grunt.  Po wyschnięciu emulsji gruntującej można przystąpić do uzupełniania ubytków Zaprawą Tynkarską Atlas.
Naprawa jest nieco trudniejsza w przypadku budynku ocieplonego, gdy w sposób mechaniczny został uszkodzony materiał termoizolacyjny, a ciągłość siatki zbrojącej naruszona. W takiej sytuacji uszkodzony fragment należy wyciąć z elewacji oraz dokładnie oczyścić siatkę stanowiącą zbrojenie wokół uzupełnianego elementu. Następnie wklejamy odpowiednio docięty fragment materiału termoizolacyjnego, a po związaniu użytej w tym celu zaprawy nanosimy w miejscu uzupełnienia zaprawę klejącą Atlas Stopter K-20 lub Atlas Hoter U i zatapiamy w niej siatkę. Należy pamiętać, aby  wklejana siatka zachodziła na istniejącą minimum 5 cm.

Skuwamy starą fasadę
Jeżeli elewacja wymaga gruntowniejszej odnowy lub w planach mamy położenie nowego tynku cienkowarstwowego, to zależnie od tego, w jakim stanie jest tynk na elewacji i czy dom jest ocieplony, możemy postąpić dwojako: usunąć tynk stary i nanieść nowy lub położyć tynk na tynk.
W przypadku domu nieocieplonego, na którym tynk jest w złym stanie (osypuje się),
sensownym rozwiązaniem jest położenie nowego tynku cienkowarstwowego po wcześniejszym usunięciu starego. Najlepiej wybrać tynk o podobnych właściwościach, o ile ten usunięty był właściwie dobrany. W innym przypadku,  w doborze tynku pomoże nam ustalenie oporu dyfuzyjnego ścian. Z tym zadaniem najlepiej zwrócić się do działającego na danym terenie doradcy technicznego Grupy Atlas, który bezpłatnie dokona kalkulacji (listę doradców znaleźć można na stronach www.atlas.com.pl).
Najbardziej przepuszczalnymi dla pary wodnej tynkami są tynki mineralne i silikatowe. Jeśli zdecydujemy się na któryś z nich, to praktycznie nie musimy mieć obaw. Komputerowy program Salta, którym posługują się doradcy Atlasa, rozwieje wszystkie wątpliwości, zwłaszcza gdy inwestor zdecydował się na mniej paroprzepuszalny tynk akrylowy. Oczywiście, obliczeń wymaga nie tylko opór dyfuzyjny przegrody, ale przede wszystkim współczynnik przenikania ciepła przez ścianę, bo może się okazać, że dom należy ocieplić i trzeba odpowiednio dobrać rodzaj i grubość materiału termoizolacyjnego.

Tynk na tynk
Jeżeli dom jest ocieplony, to usunięcie tynku, stanowiącego warstwę elewacyjną w
systemie ociepleń, nie jest dobrym pomysłem. Podczas wykonywania tego typu prac można uszkodzić inne warstwy układu, szczególnie warstwę zbrojącą, w praktyce decydującą o trwałości całego ocieplenia. Na szczęście, istnieje inne rozwiązanie, zdecydowanie lepsze, łatwiejsze i przed wszystkim mniej  pracochłonne – położenie nowego tynku na już istniejący.
Generalnie, nie ma znaczenia jaki rodzaj tynku cienkowarstwowego położymy na inny tynk cienkowarstwowy, ale ponieważ od każdej reguły jest wyjątek, występuje on i w tym przypadku.  Jeżeli na ścianie z betonu komórkowego położono wcześniej tynk mineralny, to nie powinniśmy pokrywać go tynkiem akrylowym, który charakteryzuje się niską paroprzepuszczalnością i w rezultacie może (choć nie musi) powodować zatrzymywanie wody w przegrodach ściany. Czy tak będzie na pewno, warto się upewnić korzystając bezpłatnie ze wspomnianego już programu komputerowego Salta, który w mgnieniu oka rozwiąże ten problem, wyliczając dyfuzję pary wodnej przez przegrodę.
Kładąc tynk na tynk musimy zatem skupić się raczej na sposobie położenia, a nie na jego doborze. Pamiętajmy, że wybierając tę technologię, niezmiernie istotne jest, aby powierzchnię starego tynku  wyrównać przy pomocy zaprawy klejącej Atlas Stopter K-20 lub Atlas Hoter U i zatopić w niej siatkę, która zwiększy przyczepność nowo położonego tynku. Nie ufajmy do końca swoim umiejętnościom i wiedzy, bo inwestujemy duże pieniądze. Powierzmy tę pracę fachowcom.

————————————————

Tynki zewnętrzne - Renowacja elewacji: Starym tynkom dziękujemy

EKSPERT RADZI
Piotr Idzikowski, Grupa Atlas

Diabeł tkwi w szczegółach
Zacznę od szczerego wyznania: nie ma tynku idealnego. To, co w pewnych przypadkach jest zaletą materiału, w innych będzie stanowiło niedogodność. Obecnie, znaczna część osób budujących lub odnawiających domy decyduje się na wykończenie elewacji strukturalnymi tynkami cienkowarstwowymi. Różnorodność faktur, bogata kolorystyka i wreszcie spoiwo zastosowane do produkcji tynku pozwalają inwestorowi zrealizować każde marzenie. Warto wymienić najbardziej popularne tynki tego typu. Są to tynki mineralne (Atlas Cermit), akrylowe (Atlas Cermit), mozaikowe (Atlas DEKO M), silikatowe (Atlas Silkat) i silikonowe (Atlas Silkon). Każdy z tych tynków ma swoje niepowtarzalne zalety.

Jako doradca techniczny Grupy Atlas często proszony jestem o wybór tynku optymalnego dla danej realizacji. Wówczas zdobyć muszę od klienta wiele z pozoru nieistotnych informacji. Są one potrzebne do podjęcia właściwej decyzji, bo – jak wiadomo – diabeł tkwi w szczegółach.

Tynki zewnętrzne - Renowacja elewacji: Starym tynkom dziękujemy

 

Tynki zewnętrzne - Renowacja elewacji: Starym tynkom dziękujemy

Naprawianie uszkodzonego tynku na na rożniku budynku. Fot. ATLAS

Tynki zewnętrzne - Renowacja elewacji: Starym tynkom dziękujemy

 

Tynki zewnętrzne - Renowacja elewacji: Starym tynkom dziękujemy

 

Tynki zewnętrzne - Renowacja elewacji: Starym tynkom dziękujemy

Nowe elewacje. Fot. ATLAS

Udostępnij ten wpis

Post Comment