Pierwszą część nowego cyklu, omawiającego rozwój w czasie i przestrzeni najrozmaitszych form wystroju fasad oraz pokryć dachowych, poświęciliśmy neolitycznemu Bliskiemu Wschodowi, przekonując się, że wcale nie był on tak cywilizacyjnie ubogi, jak to się potocznie myśli. Epoka ta stworzyła choćby tak interesującą konstrukcję dachową, jak ta z Catal Hüyük, gdzie dachy ściśle przylegających do siebie małych domków stanowiły jedyny dla tej wielotysięcznej zbiorowości szlak komunikacyjny. Egipt to jedna z najstarszych cywilizacji świata, żyjąca dzięki wylewom Nilu, a jako materiał budowlany wykorzystującą glinę i kamień naturalny (wapienie i alabaster). Politycznie w dziejach Czarnego Kraju wyróżniamy trzy okresy mocarstwowej świetności i trzy tzw. okresy przejściowe, kiedy państwo było rozbite i rządzili nim obcy dynaści. W czasach świetności Egipcjanie wznosili wspaniałe budowle i dominowali nad Lewantem. (Przez to pojęcie rozumiemy Syrię, Palestynę i Fenicję). Historia Egiptu często splatała się z dziejami drugiego interesującego nas regionu: Mezopotamii. Zaś drugi z owych okresów przejściowych wiąże się z biblijnym exodusem. Jak pamiętamy, faraon (kiedyś identyfikowany jako Ramzes Wielki, dziś raczej widzi się w nim Dedmesa) nie zgadzał się na opuszczenie przez Hebrajczyków Egiptu i Bóg był zmuszony zesłać nań dziesięć plag, iżby swój lud uwolnić. Najgorsza zaś była plaga ostatnia, polegająca na wybiciu wszystkiego, co pierworodne na ziemi egipskiej. Angielski egiptolog D. Rohl pisze o tym tak: ?Cokolwiek nawiedziło wtedy Egipt, musiało zostawić po sobie archeologiczne ślady?. I ślady owe zostały znalezione, w postaci płytkich grobów ofiar byle jak, w pośpiechu, grzebanych. Wojsko faraona goniące za ludem Izraela zostało zatopione na Morzu Trzcin (raczej rejon Gorzkich Jezior niż Morze Czerwone!), a Izraelici na Synaju starli się z Amakekitami, zwyciężając ich i podążając dalej. Amalekici uderzyli na Egipt, zdobywając go bez walki. Armia egipska zginęła w Morzu Trzcin, nie miał kto im się przeciwstawić. Tak to zarówno źródła pisane, jak i archeologiczne, potwierdzają regres znaczenia Egiptu, a właściwie jego kompletny upadek w epoce exodusu. Po paru stuleciach Egipt odbudował swą potęgę i wtedy zagroziło mu imperium nowoasyryjskie. W VIII w. przed Chrystusem Czarny Kraj stoczył się do rzędu lenników Asyrii. Potem wyzwolił się, za panowania faraonów kuszyckich, spod wpływów Asyrii, i nawet zawarł z nią sojusz, wymierzony przeciw nowej bliskowschodniej potędze: przymierzu Medów i Babilończyków. Asyrii nic to nie pomogło, została ostatecznie pokonana, ale i zwycięzców, po kilkudziesięciu latach, spotkał los podobny. Zarówno Medów, jak i Babilończyków, podporządkowali sobie Persowie, wcześniej ? jedno z plemion zależnych od władcy medyjskiego. Persowie podbili także Egipt, który aż do naszych czasów stracił suwerenność. Po Persach przyszli Macedończycy i Grecy Aleksandra Wielkiego, potem Rzymianie i Arabowie. Dziś Egipt jest zislamizowanym krajem arabskim. W prywatnych posesjach starożytnych Egipcjan dach pełnił też funkcję tarasu. Na górę wchodziło się po zewnętrznych schodach bądź po drabinie. Niekiedy dach zastępował spichlerz ? przechowywano na nim bowiem zapasy zboża. Taras często otaczała balustrada. Była ona konieczna, choćby z tego względu, by uniknąć ciekawskich spojrzeń, jako iż w upalne noce spano na dachu. Bogatsze domy miały dachy dwuspadowe, lecz niezbyt często, i nie był to rdzennie egipski typ dachu, raczej importowany z Azji. Również wielkie i słynne świątynie licznych czczonych nad Nilem bóstw pokrywano kamiennymi płytami tworzącymi tarasy, do których prowadziły schody wewnętrzne. Tarasy te ograniczone były parapetami. Rozmieszczano je na różnych poziomach. W Egipcie faraonów sklepienie pojawiło się już w czasach II dynastii, w grobach królewskich. Było to ceglane sklepienie piętrzynowe. Jego konstrukcja polegała na tym, że każda nowa warstwa cegieł nadwieszona była w stosunku do poprzedniej, aż do momentu, gdy ściany, początkowo równoległe, łączyły się w górze. Ten typ sklepień, stosunkowo szybko zarzucony, odzyskuje u Egipcjan powodzenie podczas panowania faraona Cheopsa, znanego ze swej piramidy. W czasach Nowego Państwa wznoszone z kamienia sklepienia schodkowe wyrównywano od strony wewnętrznej i tak wygładzano, iżby powstało jednolite sklepienie o pełnym łuku, lub łuku spłaszczonym. Sklepienie ze zwornikami, wykonane z cegieł układanych na sztorc i ustawianych promieniście w stosunku do centrum sklepienia, występowały od czasów Starego Państwa i używane były nieprzerwanie. Konstruowano je na drewnianej krążynie, a luki między cegłami wypełniano zaprawą wapienną. Sklepienia o odcinkach skośnych wspierały się na murze nadbudowanym w stosunku do obu równoległych ścian budynku. Dzięki temu wspierało się ono na dwóch ścianach i na prostopadłym murze utworzonym z warstw skośnych. Takie sklepienia niekiedy bywały nawet potrójne. Wszystko zależało od tego, jak wielki ciężar miały udźwignąć. W okresie Średniego Państwa często występowały kopuły, tzn. sklepienia piętrzynowe wznoszone na okrągłych pomieszczeniach. System taki występuje w komorach małych piramid. Znany badaczom egipskiej starożytności jest także przykład kopuły na wroźnikach, czyli kopuły piętrzynowej wzniesionej na pomieszczeniu o planie kwadratu. Jak zaokrąglano wówczas kąty budowli? Za pomocą warstw cegieł tworzących pendentywy. Kamień jako bardzo dobry i naturalny materiał budowlany umożliwiał też stosowanie sklepień z łukiem przyporowym, utworzonych z dwóch płyt ustawionych pod kątem i zaklinowanych. W epoce saickiej, ostatniej, jeżeli chodzi o dzieje niepodległego Egiptu, w niewielkich rozmiarami konstrukcjach pojawiło się również sklepienie zwornikowe. Wszelako było ono tylko i wyłącznie kamienną adaptacją sklepienia tego rodzaju wykonywanego wcześniej, z najbardziej nad Nilem popularnego materiału, jakim była bez wątpienia tania cegła (która przeszła nawet do historii Narodu Wybranego, gdyż właśnie mozół niewolniczej pracy przy wyrobie cegieł skłonił potomków Izraela do opisanego w Biblii exodusu). Dom egipski, jeżeli chodzi o wystrój wnętrz oraz kształt fasad, czy też inne czynniki, był nader zróżnicowany. Zróżnicowanie owo oddawało różne w statusie społecznym i majątkowym starożytnych mieszkańców Czarnego Kraju (tak Egipcjanie nazywali swą ojczyznę). Dach domku biedaka sprzed paru tysięcy lat wyglądał tak, jak obecnie wygląda dach domku egipskiego fellaha czy indyjskiego rolnika; jest on kryty trzciną i przecieka przy lada okazji. Fasady bardziej zasobnych domów z epoki Starego Państwa znane są dzięki odkryciu dokonanemu w Sakkarze. Domostwo to zostało wzniesione z suszonych cegieł. Znamy też dwa groby ? domy z Gizy, gdzie do części mieszkalnej wchodziło się przez dziedziniec, na tyłach którego mieścił się portyk. W erze Średniego Państwa domy mieszkalne miały już na ogół fasady piętrowe. Piętro występuje zresztą nawet wcześniej (czasy X dynastii), lecz wtedy służyło ono jedynie celom magazynowym. Fasady domów epoki Średniego Państwa wyposażone były przez urbanistów w bardzo potrzebne balkony. Balkon, tak samo jak dach, służył do ochłody w trakcie panowania największych upałów. Balkon był nadwieszony nad kolumnadę wejściową. Do właściwej posesji przylegały rozmaite dobudówki (piekarnie, stolarnie, nawet browary). Z wykopalisk w Kahun wiemy, że w Średnim Państwie istniały dwa zasadnicze typy domów. Pierwszy z nich, przewidziany dla plebsu i ludzi utrzymujących się z pracy najemnej, miał na ogół ledwie trzy pomieszczenia i prostą fasadę o szerokości od siedmiu do jedenastu metrów. Drugi typ domu (dla warstw wyższych) miał nawet do 70 sal i galerii! Jeszcze lepiej znane są domy z epoki amarneńskiej (czasy Echnatona i Nefretete). Te zamożniejsze były pałacami bądź przynajmniej przypominały rzymskie wille. Dostatniejsze domy były wyposażone w łazienki. Domy miejskie liczyły po parę pięter. Ściany były malowane i zdobione motywami roślinnymi względnie geometrycznymi. Najbardziej rozpowszechnionymi materiałami służącymi do wznoszenia budynków, były drewno, kamień i glina. O kamieniu na łamach naszego pisma piszę szerzej w innym miejscu. Drewna używano zrazu do wspierania lekkich chat i do wznoszenia ogrodzeń. Najbardziej szlachetne gatunki, jak słynny przez tysiąclecia cedr libański, ?szedł? na budownictwo okrętowe i świątynne. Zwykły człowiek ?pomieszkiwał w glinie?. Glina służyła głównie do uzyskiwania polepy, czyli mieszaniny gliny i mułu z dodatkiem sieczki. Z tego nieskomplikowanego materiału (prócz domów biedaków) wznoszone były również np. spichrze zbożowe o kopulastych zadaszeniach. Glina nadawała się też do produkcji cegieł. Egipcjanie późno zaczęli wypalać cegły ? dopiero za dynastii saickiej. Z gliny formowano prostokątne bochny, które suszono w słońcu. Do masy dodawano sieczkę. Ściany domów pokrywano zwykle rodzajem glinianego tynku, wyrównującego powierzchnię. Używana do nakrywania stropów cegła dała początek sklepieniu. Największymi i najbardziej znaczącymi państwami starożytnej Mezopotamii były Sumer, Asyria, Babilonia i Mitanni. Kraina owa leży między dwiema wielkimi rzekami Azji Zachodniej, Tygrysem i Eufratem. Północną granicę Międzyrzecza wyznaczają Góry Kurdystanu i Płaskowyż Armeński, na wschodzie jest to Wyżyna Irańska, natomiast od południowego wschodu ? Zatoka Perska. W Mezopotamii Północnej najważniejszym państwem była semicka Asyria, a w Południowej (Dolnej) ? Babilonia. Państwa te toczyły zażarte walki o dominację nad całym regionem. Na ogół silniejsi byli Asyryjczycy, niebywale wojowniczy i nader liczni. Ostateczny sukces przypadł jednak w udziale ich rywalom. Babilończycy pod wodzą swego chaldejskiego króla Nabuchodonozora (wespół z Medami) najechali rdzenne ziemie asyryjskie, zdobyli i zniszczyli stolicę Asyrii Niniwę, a ocalałe z rzezi resztki ludności wypędzili z Mezopotamii, aż wreszcie o Asyryjczykach, dominujących w Mezopotamii przez paręnaście wieków, słuch zaginął. Wcześniej jednak na terenach Międzyrzecza Eufrat ? Tygrys dominowali Sumerowie, których tajemniczą cywilizację przyrównujemy arcysłusznie ? pod względem rangi ? do cywilizacji egipskiej. Sumerowie wynaleźli pismo i koło; dysponowali też sprawnym systemem irygacyjnym, bez którego nie do pomyślenia byłoby wysoce wydajne jak na owe czasy (cztery tysiące lat wstecz!) rolnictwo, a owo rolnictwo musiało wyżywić wielkie masy ludzi żyjących w miastach, jako iż cywilizacja sumeryjska miała wybitnie urbanistyczny charakter (szacuje się, że największe miasto Sumerów, Ur, zamieszkiwało 200 tysięcy osób). W Sumerach ? prawdopodobnie autochtonach ? było coś z Hellenów. Jak wiadomo, Grecy potrafili wiecznie się kłócić i nigdy nie stworzyli większego niż sojusze kilku czy kilkunastu miast-państw organizmu politycznego. Podobnie sprawy wyglądały u mieszkańców Sumeru, którzy żyli w samodzielnych okręgach miejskich, a przestrzeń między wypełniały przemieszczające się plemiona nomadów. Ci koczownicy byli z pochodzenia Semitami. Wchodzili oni w związki z wyżej od nich postawioną cywilizacją sumeryjską ? koniec końców, Sumerowie jako pierwsi wymyślili beton, a było to sześć tysięcy lat temu!!! ? najpierw na zasadzie pokojowej, a kiedy mieszkańcy miast-państw osłabli politycznie i militarnie, również drogą zbrojnych podbojów, aż wreszcie ci barbarzyńcy (zwani Gutejczykami, czyli ludźmi z gór) zatriumfowali. Triumf ten nie trwał długo. Pod wodzą tzw. III dynastii z Ur Sumerowie zjednoczyli całą Mezopotamię, lecz też na krótko. Zbyt potężne było oddziaływanie zewnętrznych czynników, by ta sytuacja mogła się utrzymać. Owymi ?czynnikami? były plemiona amoryckie oraz huryckie. Huryci założyli potem państwo Mitanni, rywalizujące z Asyrią; Huryci byli Indoeuropejczykami. Stolica Sumerów, Ur została zdobyta przez najeźdźców (którzy przybyli z Elamu) w 2003 r. przed Chrystusem. Zdobyta i kompletnie zniszczona. Z tej klęski Sumerowie już się nie podnieśli. Jedną trzecią powierzchni mezopotamskiego miasta zajmowały budynki publiczne (głównie świątynie), tyleż samo przypadało na osiedla mieszkaniowe, a resztę terenu zajmowały ogrody i grobowce. Jak liczne były to miasta? To nie do uwierzenia, ale historycy o wielkiej renomie (np. Arnaud, autor wybitnej monografii pt. ?Starożytny Bliski Wschód ? od wprowadzenia pisma do Aleksandra Wielkiego), szacują wielkość stolicy imperium akadyjskiego, miasta Ur, na ok. dwustu tysięcy mieszkańców! I było tak ok. 2 tysiące lat przed Chrystusem, czyli 40 wieków temu! Z czego budowano? Palestyna Kreta Jerzy Grundkowski |