Chcę bardzo szybko zmienić podłogę w łazience. Ma to być niespodzianka dla żony, która wyjechała na tygodniowy urlop. Jakich wyrobów użyć, by do minimum skrócić czas potrzebny na przyklejenie płytek?
Polecam zestaw produktów: szybkoschnącą emulsję gruntującą Atlas Uni-Grunt, szybkowiążący klej Atlas Mig i absolutną nowość – szybkowiążącą Fugę Atlas Artis. Wykonanie okładziny podłogowej do niedawna trwało minimum 3 dni – wyschnięcie gruntu zabierało kilka godzin, stwardnienie kleju pod płytkami to była doba i jeszcze druga doba na związanie fugi.
Teraz cała technologia, od momentu naniesienia gruntu, do momentu normalnego użytkowania okładziny, zajmuje ekipie fachowców jeden dzień! Wykonanie okładziny podłogowej w łazience o powierzchni około 6m? wygląda następująco. Start o 7:00 rano. Gruntowanie podłogi Atlasem Uni-Grunt zajmie około 15 minut. Dodając dwie godziny na wyschnięcie, mamy 9:15. W czasie wysychania można zjeść drugie śniadanie. Przyklejenie płytek na takiej powierzchni dla wprawnej ekipy, to około cztery godziny, czyli – z drobnym opóźnieniem – o 14:00 można udać się na obiad. Jest na to kolejne cztery godziny, gdyż tyle będzie wiązał klej Atlas Mig pod ostatnią z ułożonych płytek. O 18:00 można przystąpić do spoinowania fugą Atlas Artis, które zajmie nie więcej niż godzinę. Po dodaniu trzech godzin na jej związanie mamy 22:00!
To oczywiście teoria, bo zawsze wystąpią jakieś nieprzewidziane problemy. Wie to każdy, kto choć raz przyklejał płytki ceramiczne. Ponadto czas był liczony dla kilkuosobowej ekipy. Jedna osoba wykona prace w dłuższym czasie, ale i tak nie zajmie to tygodnia.